Kryminał BBC Two Giri/Haji był powiewem świeżego powietrza – i jednym z najlepszych programów roku

Kryminał BBC Two Giri/Haji był powiewem świeżego powietrza – i jednym z najlepszych programów roku

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Ośmioczęściowa seria to mistrzowski i rozległy thriller, którego akcja toczy się w Londynie i Tokio, mówi Patrick Cremona





Ocena w gwiazdkach 5 na 5.

Jeśli chodzi o dramaty kryminalne, to była całkiem niezła jesień dla BBC. Zostaliśmy potraktowani przez pełzającą paranoję The Capture Ben Chanana, niesamowitą gotycką tajemnicę Sarah Phelps Morderstwa w Dublinie , a także zabawny Hitchcockowski suspens w Winie Neila Forsytha – pierwszy wypad do oryginalnego dramatu dla nowego kanału BBC Scotland.



jak zrobić pszczołę w małej alchemii

I chociaż wszystkie te programy niewątpliwie mają swoje zalety, dla mnie żaden z nich nie może zdobyć głównej nagrody jako najlepszy thriller kryminalny sezonu BBC. Nie, to wyróżnienie jest zarezerwowane dla Giri/Haji (przetłumaczonego jako Obowiązek/Wstyd), mistrzowskiego i rozległego thrillera, którego akcja rozgrywa się między Londynem a Tokio, który zakończył się w tym tygodniu i jest teraz dostępny do obejrzenia w całości na BBC iPlayer.

Serial Joe Bartona, koprodukcja z Netflixem, dotyczy przede wszystkim japońskiego detektywa Kenzo Mori (Takehiro Hira), który podróżuje do Londynu, próbując wytropić swojego zaginionego brata Yuto, członka japońskiego syndykatu przestępczego Yakuza. Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii nawiązuje swego rodzaju sojusz z Sarah Kelly Macdonald, policjantką detektywistyczną, i Rodneyem granym przez Willa Sharpe'a, charyzmatycznym pracownikiem seksualnym i narkomanem pół-Japończyka.

Will Sharpe gra Rodneya w Giri Haji

Rodney (Will Sharpe) – (C) Sister Pictures – Fotograf: Luke VarleyBBC



Ta nieprawdopodobna rodzina zastępcza zostaje wzmocniona, gdy Taki, córka Kenzo, nagle przybywa z Tokio, ku wielkiemu przerażeniu jej matki Rei – która pozostaje w Japonii, aby opiekować się schorowanym ojcem Kenzo. Tymczasem spór między rywalizującymi szefami Yakuzy w Tokio, w którym Yuto jest nieodwracalnie związany, grozi rozlaniem się na Londyn, zagrażając bezpieczeństwu wszystkich zaangażowanych.

To mniej więcej tak szczegółowe podsumowanie fabuły, jakie można podać, nie zdradzając zbyt wiele, ale wystarczy powiedzieć, że w sklepie jest mnóstwo zwrotów akcji i niespodzianek, podczas gdy poza główną fabułą wiele wątków pobocznych nadaje serialowi bogate poczucie głębi.

Pod wieloma względami Giri/Haji jest jak powiew świeżego powietrza. To rodzaj dramatu kryminalnego, do jakiego nie jesteśmy przyzwyczajeni oglądać w BBC w czasie największej oglądalności, obaj nie boją się bawić formatem narracyjnym (czwarty odcinek, jeden z najlepszych w serii, składa się wyłącznie z retrospekcji) i więcej niż chętnie doda szereg stylistycznych ozdobników (szczególnie podzielony ekran jest wykorzystywany z dobrym skutkiem).



Bardzo odświeżające jest również zobaczenie czegoś na głównym kanale BBC, który zawiera tak wiele dialogów w języku innym niż angielski. Z godnym uwagi wyjątkiem kilku bardzo udanych programów Scandi-noir, trudno pozbyć się wrażenia, że ​​część publiczności nadal jest odporna na dramaty z napisami – ale nie brakuje japońskich dialogów w programie Giri / Haji, co niewątpliwie dodaje pewnej autentyczności postępowaniu.

I ta autentyczność tkwi nie tylko w języku; możesz poczuć japoński wpływ w Giri/Haji na inne sposoby, czy to poprzez piękne animowane sekwencje, które służą jako podsumowanie na początku każdego odcinka, czy też doskonałe i często cudownie obozowe sceny konfrontacji, które często przerywają akcję.

co śpiewa 2?

Być może tym, co naprawdę wyróżnia Giri/Haji, nie jest jednak trzymająca w napięciu fabuła, rozkwit stylistyczny ani nawet wpływy japońskie. To prosty fakt, że w ciągu ośmiu odcinków na pewno zakochasz się w wielu z tych postaci – lub przynajmniej namiętnie wzywając Rodneya i Takiego, aby otrzymali własną serię spin-off.

Rodney (Will Sharpe) i Taki (Aoi Okuyama) – (C) Sister Pictures – Fotograf: Luke Varley

Stoicki Kenzo, zakłopotany Yuto i załamana Sarah są postaciami pełnymi niuansów, złożonymi i ostatecznie dającymi się lubić, w dużej mierze dzięki występom japońskich gwiazd Takehiro Hira i Yōsuke Kubozuka oraz zawsze niezawodnej Kelly Macdonald – z których wszystkie są wspaniałe. Warto również wspomnieć o scenie kradnącej Charliego Creeda-Milesa jako londyńskiego gangstera, a Aoi Okuyama jest rewelacją w swoim debiucie na ekranie jako Taki.

Prawdziwą gwiazdą serialu jest jednak Will Sharpe, a jeśli nie jest gotowy na nagrody za rolę Rodneya, to powinno to być postrzegane jako poważny afront. Czasami, zwłaszcza na początku serii, Sharpe jest absolutnym buntownikiem – a każde jego pojawienie się na ekranie prawie gwarantuje, że wniesie odrobinę skandalicznego humoru do postępowania. Ale w miarę rozwoju serialu pojawia się też ogromny smutek, a Sharpe nasyca swoją postać tak przytłaczającym poczuciem patosu, że nawet jeśli wątpimy w niektóre z jego decyzji, nie możemy się powstrzymać od kibicowania mu.

Dopiero okaże się, czy możemy spodziewać się więcej Giri / Haji w przyszłości – chociaż sposób, w jaki kończy się historia, nie wskazuje dokładnie na dalsze serie. Ale jako samodzielny miniserial, serial ma ambicję, styl i czystą sympatię, która oznacza prawdziwy triumf BBC Two. Im więcej takich pokazów, tym lepiej.

Wszystkie odcinki Giri/Haji są dostępne do obejrzenia BBC iPlayer w Wielkiej Brytanii i na Netflix w USA