Bev Callard: Nie widzę powodu, dla którego Coronation Street nie miałaby obchodzić 100-lecia

Bev Callard: Nie widzę powodu, dla którego Coronation Street nie miałaby obchodzić 100-lecia

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Klasyczne mydło ITV w przyszłym miesiącu skończy 60 lat, a była gwiazda przewiduje kolejny kamień milowy





Ulica koronacyjna Liz McDonald

Była gwiazda Coronation Street, Bev Callard, świętuje w grudniu 60. rocznicę powstania mydła ITV, wpatrując się w kryształową kulę: nie widzi żadnego powodu, dla którego klasyczne mydło Tony’ego Warrena nie byłoby nadal produkowane, gdy w 2060 roku skończy 100 lat.



anioły snów push up

Callard gra Liz McDonald od 1989 roku i gdybym nie miał podejrzanego biodra, nadal mogłaby grać na bruku. Ona powiedziała Słońce że wyjechała w zeszłym roku na drobną operację stawu biodrowego, po czym blokada zamknęła produkcję i potrzebowała poważnej operacji stawu biodrowego.

Pomyślała, że ​​pomysł, aby Coronation Street skończyła 100 lat, był „niesamowity”.

„Nie widzę powodu, dla którego [to się nie stanie]… To zależy od księgowych, ale przede wszystkim należy postawić show. Gdybym miał kontrolę, właśnie to próbowałbym robić. Myślę, że to będzie kontynuowane.



Dzisiaj osoby, które nie oglądają w poniedziałek, środę i piątek o 19:30, mogą obejrzeć ten film, kiedy mają na to ochotę. Obecnie cele programu są inne. Musi ewoluować, ale będzie działać przez bardzo długi czas.

Callard opowiedział klasyczną historię o tym, że kiedy Warren po raz pierwszy stworzył mydło, miało ono pojawiać się tylko w serii.

„Ale sekret i to, co muszą kontynuować, przede wszystkim polega na tym, że jest to serial matriarchalny – i to właśnie uchwycił Tony Warren. Tony znał kobiety, naprawdę to rozumiał. To były syreny, które dosłownie zabijały. Byli jak lwice, zabijali dla swoich rodzin.



Callard cofnęła się myślami do roku 1989, kiedy zdobyła rolę w filmie Coronation Street, co zapoczątkowało 22-letnią historię u boku jej nieprzewidywalnego męża-kryminalisty Jima McDonalda (Charlie Lawson).

Powiedziała: Już pierwszego dnia wiedziałam, że Charlie i ja mamy rok na to, czy to się uda, czy nie. To było przerażające. Producent Mervyn Watson, który był niesamowity, powiedział nam: „Za każdym razem, gdy obsadzaliśmy nową rodzinę, nie udało nam się to. Sprowadzenie rodziny jest naprawdę trudne. Masz więc rok na sprawdzenie, czy to zadziała, czy nie.

w jakiej porze roku rośnie smoczy owoc?

Callard widziała to wszystko z Wielkim Jimem, w tym molestowanie, śmierć córeczki, więzienie, rozwód (dwukrotnie), a mimo to wciąż miała nadzieję na więcej dramatów z nim związanych.

Powiedziała: Bardzo by mi się podobało, gdyby Liz i Jim ponownie się spotkali i zniknęli wśród zachodu słońca.

Ktoś nazwał ich Burtonem i Taylorem z Weatherfield. Mają w sobie tę ognistą pasję, która sprawia, że ​​się kłócą i nienawidzą się nawzajem. Ale oni bardzo się kochają. Chciałbym, żeby Liz miała szczęśliwe zakończenie. Ponieważ nigdy wcześniej takiego nie miała.

Jedno jest pewne: Callard będzie wrócę do Corrie.

Muszę wrócić i zrobić wyjście Liz” – powiedziała. „Wszystko wydarzyło się od razu – musiałem przejść drobną operację biodra, potem nastąpiła blokada, więc wszystko ustało, a potem musiałem przejść poważną operację biodra. Dlatego nie mogłem wrócić.

Czuła, że ​​jest winna odejście Liz od fanów.

'Będę wracać. Kiedy dokładnie, jeszcze nie wiem – jakoś na początku przyszłego roku, może na wiosnę. [Producenci] powiedzieli mi: „Nigdy nie zabijemy Liz”.

Sprawdź co jeszcze słychać u nas program telewizyjny lub spójrz na nasze nowe programy telewizyjne 2020 stronę, aby dowiedzieć się, co będzie emitowane tej jesieni i później.

jak mogę wykręcić odkręconą śrubę?