Call the Midwife musiało dokonać poważnych zmian w sposobie kręcenia scen porodów – ze względu na pandemię

Call the Midwife musiało dokonać poważnych zmian w sposobie kręcenia scen porodów – ze względu na pandemię

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Jak filmować noworodki w środku pandemii?





Hannah Rae gra Elaine Pilkington w Call the Midwife

Być może tak naprawdę nie zauważycie różnicy, ale dzięki pandemii firma Call the Midwife musiała wprowadzić kilka poważnych zmian w sposobie filmowania słynnych scen porodów.



zwiastun filmów o Harrym Potterze

W serialu BBC zazwyczaj w każdym odcinku rodzi się co najmniej jedna kobieta, co oznacza, że ​​w ciągu ostatniej dekady w serialu wystąpiły setki noworodków. Niemowlęta są często rekrutowane przez agencję jeszcze przed urodzeniem, a na plan zabierają je rodzice; następnie wykorzystuje się prawdziwe dzieci w połączeniu z protetyką, pod nadzorem doradcy położniczego Terri Coates.

Jednak ponieważ zdjęcia do świątecznego odcinka specjalnego i 10. serii w 2020 r. odbywają się podczas pandemii koronawirusa, wiele rzeczy na planie musiało się zmienić. Dotyczyło to szczególnie najmniejszych aktorów serialu.

Leah Byrne gra Maggie Nickle w świątecznym odcinku specjalnym Call the Midwife

„To zupełnie co innego” – mówi dziennikarzom Ella Bruccoleri – grająca siostrę Frances – podczas rozmowy wideo z planu „Zadzwoń po położną”. „Więc wcześniej mogliśmy dotykać małych dzieci, co było naprawdę miłe, naprawdę mi się to podobało. A teraz nie mamy w ogóle kontaktu z dziećmi, w żadnej scenie… musimy być przesunięci, żeby mogły wejść, więc to jest jak bardzo zamknięty plan”.



I nie tylko to, ale faktyczne matki dzieci służą teraz jako sobowtórki.

„To mamy muszą ubierać się jak my i zastępować te zdjęcia” – ujawnia Bruccoleri. „Więc mamy noszą pełne habity i takie tam.

„Więc właśnie urodziły i teraz są w zasadzie przed kamerą… ale myślę, że może w pewnym sensie czują się z tym lepiej. Ponieważ to musi być takie dziwne, myślę, oddawać swoje nowo narodzone dziecko w zasadzie nieznajomemu, aby odegrać tę dziwną reprodukcję tego, co właśnie z nim zrobiłeś, to bardzo dziwne, prawda? W tej chwili, w obliczu pandemii, to dla nich trochę szaleństwo, przychodzić do tego środowiska ze swoim malutkim, delikatnym dzieckiem”.



Fenella Woolgar, która gra siostrę Hildę, dodaje: „Oczywiście używamy zarówno protez, jak i prawdziwych dzieci, a ze względu na Covid bardzo skłaniamy się ku wersji protetycznej, co jest dla mnie bardzo smutne, ponieważ jest to jedna z rzeczy, o których myślę uwielbiam ten serial, mogę przytulać uroczego noworodka”.

Laura Main, która gra pielęgniarkę Shelagh Turner, angażuje się w scenę porodu w świątecznym programie specjalnym na rok 2020 po powrocie gościnnej gwiazdy szóstego serialu Katie Lyons w roli ciężarnej matki Glorii Venables. A to rzeczywiście wymagało pracy z prawdziwym noworodkiem – ale nie było to łatwe.

Katie Lyons jako Gloria Venables w „Zadzwoń po położną”.

Katie Lyons jako Gloria Venables w filmie Zadzwoń do położnej (BBC)

„Katie została przebadana na obecność Covid-19; każda osoba odgrywająca rolę mamy, która zamierza trzymać dziecko, musi zostać poddana testom” – wyjaśnia Main. A ponieważ Lyons nie mogła nosić maski podczas kręcenia kamer, pojawiło się pytanie, gdzie powinna odwrócić głowę i skierować oddech: „Ale alternatywą jest nie być tutaj i nie robić tego, a ty wiem – to niesamowite, jak szybko zaczynasz się przystosowywać i, miejmy nadzieję, uczysz się tych nowych, małych sztuczek w branży w obecnym czasie.

Jeszcze jedno cię zmieni móc Problem polega na tym, że aktorzy podczas scen medycznych noszą maski chirurgiczne. Ale to właściwie sprawia, że ​​serial jest bardziej realistyczny, a nie mniej.

Main mówi: „Po raz pierwszy widzieliśmy podczas operacji noszoną maskę – i przypuszczam, że w celach dramatycznych nie chcesz zakrywać połowy twarzy, więc wcześniej być może nie używaliśmy masek, kiedy powinien mieć. Ale teraz podjęto decyzję o noszeniu masek podczas porodu, ponieważ można podejść trochę bliżej niż zwykle”.

Zadzwoń do świątecznej oferty Położnej 2020

Specjalny świąteczny program Call the Midwife 2020 (BBC)

Pielęgniarka Phyllis Crane, aktorka Linda Bassett, dodaje: „Poród był trudny, ale wprowadziliśmy do tej historii maski chirurgiczne, dzięki czemu mogliśmy się zbliżyć, tak jak było to oczywiście konieczne. Nadal musimy zachować dystans, ale [oni] znajdują różne sposoby, żeby do nas zastrzelić, więc jesteśmy od siebie oddaleni o metr, ale tego nie zauważamy.

co trzyma świstaki z daleka?

„Poród był trudny, ale zawsze jest trudny, ponieważ jest najważniejszą rzeczą, jaką robimy, więc zawsze bardzo się o nie troszczymy. Ale sceny z prawdziwym dzieckiem będą kręcić oddzielnie od tych, które kręciliśmy z dzieckiem syntetycznym.

Jak zauważa dr Patrick Turner, aktor Stephen McGann: „10 lat temu – bo to już 10 lat minęło – kiedy dopiero uczyliśmy się, jak to zrobić, kiedy nikt nie dał nam instrukcji, musieliśmy sami nauczyć się tych procesów i rozwiązać te problemy.

Jak sfilmować rodzącą kobietę? To bardzo intymne. Jak to zrobić? Trzymać kamerę w ukryciu? Pokazać wychodzącą główkę dziecka? Zatem rozwiązujemy te problemy i, co zabawne, posiadanie tych ograniczeń oznacza po prostu więcej problemów, które rozwiązuje się po drodze, i docieramy do celu, a im dłużej to robimy, tym płynniejszy będzie cały proces.

Program „Zadzwoń do położnej” emitowany jest w Boże Narodzenie o 19:40 w BBC One i powróci z 10. sezonem w 2021 r. Szukasz więcej do obejrzenia? Sprawdź nasz przewodnik po najlepszych świątecznych programach telewizyjnych 2020 lub dowiedz się, co obejrzeć dziś wieczorem, dzięki naszemu przewodnikowi telewizyjnemu.