W dziwacznym świecie sędziego Rindera z ITV

W dziwacznym świecie sędziego Rindera z ITV

Jaki Film Można Zobaczyć?
 




Delikatnie mówiąc, nie wywodzi się ze sztywnych, formalnych tradycji angielskiego sądownictwa. Nawiasem mówiąc, nie przychodzi mi do głowy wielu sędziów sądowych, którzy pochyliliby się do przodu ze swojej wzniosłej pozycji, by krzyczeć na oskarżonego: Czuję kłamcę jak pierdnięcie w windzie! Albo podsumuj charakter innego: Gdybyś był na Ostatniej Wieczerzy, poprosiłbyś o keczup.



Reklama

Ale to jest sędzia Robert Rinder, gwiazda serialu o sali sądowej w telewizji ITV, który okazał się natychmiastowym hitem, który teraz tworzy inne programy, aby pokazać swoje talenty kryminalistyczne i niesforną osobowość.

Każdego popołudnia sędzia Rinder panuje nad nim w dość adenoidalnym i niezwykle obozowym obozie, daleko ponad ciągłym strumieniem tego rodzaju biednych, nieadekwatnych do życia, którzy wydają się być hodowani specjalnie dla telewizji w ciągu dnia.

W pewnym sensie jest to Jeremy Kyle w sądzie ds. drobnych roszczeń. Strony procesu przynoszą mu swoje żale, aby rozstrzygnąć, a większość winnej fascynacji leży w dziwacznym życiu, które prowadzą, i bałaganie, jaki robią w swoich związkach.



Ale Judge Rinder – rymuje się z hubką, a nie grinderem – jest tym, co sprawia, że ​​oglądanie całości jest kultowe.

OK, nie jest prawdziwym sędzią. Ale jest adwokatem kryminalnym o znacznej reputacji jak na swój wiek (42 lata). I OK, może się drapać i rozdrażniać w stylu wysokiego obozu, który jest prawie obowiązkowy w telewizji w ciągu dnia. Ale jest naprawdę bardzo mądry (co, nie będąc niemiłym, nie jest obowiązkowe w ciągu dnia, uwierz mi). I często bardzo, bardzo zabawne.



pięć nocy na rozgrywce Freddy'ego o naruszeniu bezpieczeństwa

To przedstawienie, ale Rinder twierdzi, że prawo jest na miejscu i trzeba wyciągnąć lekcje życia. Jak zapisywanie rzeczy na piśmie – Nigdy nie ufaj ludziom, zawsze ufaj papierowi. Poślubiłbym kawałek papieru, gdybym mógł.

Wydaje się dziwnie pozbawiony samoświadomości. Mówi, że nie jest intelektualnym snobem – rzeczywiście przez chwilę twierdzi, że The Only Way Is Essex jest tak samo ważne kulturowo jak Don Giovanni. Ale zakończył jeden przypadek: To się nazywa pyrrusowe zwycięstwo. Sprawdź to. I jeszcze jedno: jest urocze zdanie i, powiem ci, w Darlington nie mówi się o niczym innym. Nazywa się caveat emptor.

Twierdzi również, że nie cieszy się swoją wyższością na sali sądowej, mimo że bije ludzi: Zamknij się. To moja dziedzina. Jestem w swoim żywiole. Och, jestem w niebie!

Jego nowy serial, Judge Rinder’s Crime Stories, zarabia na odnowionej fascynacji prawdziwymi przestępstwami, na fali podobnych programów na Netflix i nie tylko. Społeczeństwo chce zrozumieć prawdziwe przypadki, samemu dojść do wniosków. Są doskonale zdolni. Dlatego mamy jurorów.

Dramat kryminalny jest popularny, ale w dzisiejszych czasach ludzie chcą przede wszystkim autentyczności, mówi. Jego nowy program łączy stare nagrania z rekonstrukcjami i wywiadami z zaangażowanymi osobami, a wszystko to w połączeniu z podejściem sędziego Rindera do tego wszystkiego.

W pierwszym odcinku są powtórzone przypadki Laury Davies, zamordowanej przez swojego chłopaka, oraz atak kwasu na Andreasa Christopherosa. Jest mało prawdopodobne, że programy będą przełomowe. Ale fascynuje ich prawdziwa zbrodnia, bez nudy przesiadywania w prawdziwej sprawie sądowej lub próbowania poskładania historii w całość za pomocą codziennych wiadomości. I oczywiście sędzia Rinder, który może nie jest prawdziwym sędzią, ale jest sprytny, nieprzewidywalny i skandaliczny.

Mówi, że jego prawni koledzy lubią to, co robi, a przynajmniej robią to dobrzy, co zgrabnie pozbywa się tych, którzy szydzą.

Zastanawiam się, czy pewnego dnia chciałby być prawdziwym sędzią? Och, wyglądałabym naprawdę dobrze w gronostajach!

Reklama

Historie kryminalne sędziego Rindera są o 14:00 od poniedziałku do piątku w ITV.