Prognozy Oscarów 2023: kto wygra, a kto powinien

Prognozy Oscarów 2023: kto wygra, a kto powinien

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Zbliża się wieczór Oscarów – oto, kto naszym zdaniem może odejść ze złotą statuetką.





Znowu jest ta pora roku: miały już miejsce różne poprzedzające gale wręczenia nagród, a wieczór Oscarów zbliża się wielkimi krokami, gdy Jimmy Kimmel przygotowuje się do zorganizowania największej ceremonii w Hollywood.



Pełną listę nominacji do Oscarów 2023 ogłoszono w styczniu i jest to jedna z najbardziej zróżnicowanych krótkich list, jakie pamiętam – w głównych kategoriach znalazło się wszystko, od wielkich hitów kinowych po pomysłowe filmy niezależne i wielkie hity streamingowe.

Ukochany film wieloświatowy „Wszystko wszędzie, wszystko na raz” prowadzi w grupie z 11 nominacjami i wydaje się, że jest dobrze przygotowany, aby przełożyć wiele z tych ukłonów na zwycięstwa, podczas gdy inni wielcy hity, na których warto zwrócić uwagę, to The Banshees of Inisherin, Elvis i All Quiet na westernie Front – który zdominował zeszłomiesięczną galę wręczenia Nagród Filmowych BAFTA.

444 333 znaczenie

Wygląda na to, że wiele poszczególnych wyścigów zakończy się fiaskiem, więc czytaj dalej, aby dowiedzieć się, kto według przewidywań zwycięży, a także wytypujemy, kto powinien zgarnąć nagrody we wszystkich głównych kategoriach.



I pamiętajcie, ceremonia rozdania Oscarów 2023 jest emitowana Kino Niebo i TERAZ w Wielkiej Brytanii o 1:00 w poniedziałek (13 marca).

Najlepszy obraz

Obsada „Wszystko wszędzie, wszystko na raz”.

Obsada „Wszystko wszędzie, wszystko na raz”.Allyson Riggs

Kto wygra? Wszystko Wszędzie Wszystko na raz. Przez długi czas wydawało się, że jest to najcięższy wyścig w kategorii Najlepszy Film od wielu lat – kilku pretendentów wciąż ma szansę na zdobycie głównej nagrody aż do stosunkowo późnej fazy obrad. Jednak ostatnio oszałamiający wieloświatowy film duetu reżyserskiego Danielsa wyłonił się na wyraźnego faworyta i z pewnością byłby ekscytującym zwycięzcą, gdyby znalazł się na szczycie – naprawdę oryginalny i ambitny film, który nie pasuje do tradycyjnego najlepszego filmu stereotyp zwycięzcy.



Jego najbliższym konkurentem jest prawdopodobnie niemiecki epos wojenny All Quiet on the Western Front, który zdobył najwyższe wyróżnienia na rozdaniu nagród BAFTA, ale tutaj byłby mniej interesującym zwycięzcą. Jest to bez wątpienia film doskonale wykonany, ale nie wnosi on nic tak świeżego, jak niektóre inne nominowane tytuły.

Kto powinien wygrać? Fabelmanowie. Tak naprawdę na krótkiej liście znalazło się wiele filmów, które można uznać za godnych zwycięzców – w tym wspomniany już „Wszystko wszędzie, wszystko na raz”. Przekonujące argumenty można również przedstawić na korzyść Banshees z Inisherin, Tár, a nawet Top Gun: Maverick, kontynuacji, która przeciwstawiła się niemal wszelkim oczekiwaniom i stała się krytycznym i komercyjnym przebojem.

Jednak dla mnie najlepszym wyborem jest na wpół autobiograficzny film Stevena Spielberga „Fabelmanowie” – pięknie nakręcony i fascynująco wnikliwy film, który bada początki wielkiego reżysera jako filmowca i zastanawia się, jak jego pasja do ruchomych obrazów zmieniła jego sposób postrzegania świata dookoła niego. Zawiera kilka wspaniałych ról drugoplanowych i kilka zapadających w pamięć scen poruszających, z najważniejszymi punktami, w tym szokującym odkryciem, którego główny bohater Sammy dokonuje podczas montażu domowego materiału wideo oraz wspaniałą sekwencją końcową z uroczą sceną.

Najlepszy aktor

Film o Elvisie

Austin Butler w filmie o ElvisieWarner Bros

813 numer anioła

Kto wygra? Austina Butlera. Większość relacji w tej kategorii skupiała się wokół Brendana Frasera i jego cieszącego się uznaniem występu w filmie „Wieloryb” Darrena Aronofsky’ego – ale chociaż była gwiazda „Mumii” jest nadal ulubieńcem bukmacherów, mam przeczucie, że zdobywca nagrody BAFTA Austin Butler wystawi go na napisz w ostatniej chwili. Jeśli jest coś, co wyborcy Oscara kochają bardziej niż narrację, to jest to dokładne i ekstrawaganckie przedstawienie prawdziwej ikony, a rola Butlera w roli Elvisa Presleya była bez wątpienia najbardziej zapierającym dech w piersiach występem roku.

Kto powinien wygrać? Pawła Mescala. Szanse na to, że Mescal faktycznie wygra, są tak nieskończenie małe, że w zasadzie nie istnieją, ale jego skromna kreacja w znakomitym debiucie fabularnym Charlotte Wells Aftersun w pełni zasługuje na główną nagrodę. Gwiazda Normal People wnosi taki niezwykły patos do postaci, która czasami może wydawać się raczej niepoznawalna, podczas gdy dynamika, którą dzieli z córką Sophie (wspaniała nowicjuszka Frankie Corio) jest bardzo naturalna i niesamowicie poruszająca. Opanowuje nawet edynburski akcent!

Najlepsza aktorka

Michelle Yeoh we „Wszystko wszędzie i na raz”.

Michelle Yeoh we „Wszystko wszędzie i na raz”.A24

symbol znaku rosnącego astrologii

Kto wygra? Michelle Yeoh. Ta kategoria to w zasadzie strzelanina pomiędzy Yeoh i Cate Blanchett – i tak naprawdę obie można uznać za godnych uwagi zwycięzców. Rola Yeoh w „Wszystko wszędzie, wszystko na raz” obejmuje właściwie wszystko – od niesamowitych akrobacji fizycznych po rozdzierające serce przełomy emocjonalne, a fala wsparcia dla filmu powinna wystarczyć, aby dostać w swoje ręce statuetkę. Ale nie wykluczaj Blanchett, której niesamowity zwrot w roli niezwykle złożonej Lydii Tár mogła sprawić, że zdobędzie trzeciego Oscara.

Kto powinien wygrać? Danielle Deadwyler. Być może niekonwencjonalne jest umieszczanie na liście aktora, który tak naprawdę nie znalazł się na krótkiej liście, ale niewątpliwie była to najbardziej rażąca afront ze wszystkich, gdy w styczniu ogłoszono nominacje. Wspaniała kreacja Mamie Till-Bradley przez Deadwylera we wzruszającym, opartym na faktach dramacie Chinonye Chukwu była jedną z najwspanialszych kreacji na dużym ekranie, jakie kiedykolwiek pamiętam, z kulminacyjną sceną próbną – podczas której kamera trzymana jest na twarzy Deadwylera w zbliżeniu – wystarczająco dużo, aby uznać ją za zasłużonego zwycięzcę.

Najlepszy aktor drugoplanowy

Ke Huy Quan we „Wszystko wszędzie i na raz”.

Ke Huy Quan we „Wszystko wszędzie i na raz”.Allyson Riggs

Kto wygra? Ke Huy Quana. Podobnie jak w przypadku Brendana Frasera, nagroda dla byłego Indiany Jonesa i gwiazdy Świątyni Zagłady oraz The Goonies byłaby zwieńczeniem niesamowitego powrotu do kariery Quana, który spędził ponad 20 lat poza branżą po tym, jak rzucił aktorstwo z powodu braku doświadczenia. możliwości dla aktorów azjatycko-amerykańskich. Ta narracja sama w sobie uczyniłaby go wielkim zwycięzcą, a jego występ w „Wszystko wszędzie, wszystko na raz” jest warty uznania, a w szczególności kilka tekstów, które mają przetrwać przez jakiś czas.

Kto powinien wygrać? Barry'ego Keoghana. Fakt, że w tej kategorii nominowanych zostało dwóch aktorów z Banshees of Inisherin – Keoghan i Brendan Gleeson – mógł podzielić głosy i zmniejszyć szanse młodego irlandzkiego aktora, ale był to niewątpliwie wyjątkowy zwrot w filmie pełnym wspaniałych ról. Keoghan wniósł wielką emocjonalną głębię do postaci, która mogła być niczym więcej niż karykaturą w mniejszych rękach, a jedna poruszająca scena, którą dzieli się z Kerrym Condonem pod koniec filmu, jest szczególnie dobrym pokazem gry aktorskiej.

fantazyjne fałdy poszetki

Najlepsza aktorka drugoplanowa

Angela Bassett jako królowa Ramonda w filmie Czarna Pantera: Wakanda Forever

Angela Bassett jako królowa Ramonda w filmie Czarna Pantera: Wakanda Forever.Studia Marvela

Kto wygra? Angela Bassett. Być może najbardziej nieprzewidywalna ze wszystkich głównych kategorii – w której Bassett, Jamie Lee Curtis i Kerry Condon zwyciężyli w różnych poprzedzających je wydarzeniach. Jednak występ Bassett w roli królowej Ramondy w filmie Czarna Pantera: Wakanda Forever można obecnie uznać za lekkiego faworyta, a jeśli wygra, stanie się pierwszą aktorką nagrodzoną za rolę w filmie MCU.

Kto powinien wygrać? Kerry’ego Condona. Condon w roli Siobhán Súilleabháin może nie jest najbardziej efektowna, ale jako głos rozsądku w Banshees of Inisherin Martina McDonagha stworzyła dopracowane, uziemione, a czasem rozdzierające serce kreacje, które znakomicie równoważą innych wspaniałych aktorów grających obok niej. Relacja między jej bohaterką a bratem – Padraigiem Colina Farrella – jest szczególnie wzruszająca, a dynamika tej pary jest niezwykle wiarygodna.

Najlepszy reżyser

Strzał w głowę Danielsa

Daniela Kwana i Daniela ScheinertaA24

Kto wygra? Danielsa. Jest to prawdopodobnie jedna z najbardziej ugruntowanych głównych kategorii – i byłoby postrzegane jako poważny szok, gdyby Daniel Kwan i Daniel Scheinert zostali przejęci przez któregokolwiek z pozostałych pretendentów. Nie ma wątpliwości, że para reżyserów wniosła ogromny poziom pomysłowości wizualnej do swojego podejścia do „Wszystko wszędzie, wszystko na raz” – a ich przyjemnie efektowny styl z pewnością spodoba się wyborcom Akademii.

Kto powinien wygrać? Todda Fielda. Po ponad dziesięciu latach nieobecności w branży Field powrócił z fascynującym studium postaci Tár – które jest nienagannie wyreżyserowane od początku do końca. Jego panowanie nad występami i subtelne zmiany tonu, gdy stan psychiczny tytułowego bohatera zaczyna się wyjaśniać, zostały wykonane fachowo, a film ma klimat przypominający koszmar, który nie zwraca jawnie na siebie uwagi.

W niedzielę 12 marca odbędzie się 95. ceremonia wręczenia Oscarów. Sprawdź więcej naszych relacji filmowych lub odwiedź nasz Przewodnik telewizyjny i Przewodnik po transmisjach strumieniowych, aby dowiedzieć się, co jest emitowane.