Recenzja The Rig: thriller science-fiction w stylu Doctora Who, przegięty za daleko

Recenzja The Rig: thriller science-fiction w stylu Doctora Who, przegięty za daleko

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Widzieliśmy już historię bazy pod oblężeniem The Rig – ale czy wytrzyma ona całą sześcioczęściową serię?





Martin Compston w Rig

studia Amazona



Ocena w gwiazdkach 3 na 5.

The Rig to zabawny stary program, pozornie trudny do skategoryzowania i ustalenia. Czy jest to „tajemniczy thriller oparty na postaciach”, jak nazywa go oficjalne streszczenie? „Program o przemyśle” z „silnym motywem środowiskowym”, jak nazwał go pisarz David Macpherson? A może „epicki” serial, który jest „pełen akcji”, jak wcześniej nazwał go dyrektor Amazon Studios?

Cóż, żadne z tych stwierdzeń nie jest dokładnie błędne. The Rig firmy Prime Video to wszystkie te rzeczy i jeszcze więcej, tworząc zegarek, który czasami jest ekscytujący, a czasem zaskakujący tonalnie.

Układ jest taki - załoga platformy wiertniczej na Morzu Północnym, zwanej Kinloch Bravo, zostaje unieruchomiona i odcięta od wszelkiej komunikacji z brzegiem, gdy opada na nich dziwna mgła. Czekaj na mnóstwo niepokoju, walk wewnętrznych i rozważań ekologicznych, gdy załoga znajdzie się na łasce rozwijającego się, wciąż pogłębiającego się kryzysu.



Dorzuć do tego sporą dawkę tajemnicy i trochę przerażających wydarzeń science-fiction, a co otrzymasz? Przecież to klasyczne oblężenie bazy Doktor Kto fabuła.

Iain Glen w Rigu

Iain Glen w Rigustudia Amazona

W żadnym wypadku nie jest to negatywne porównanie. Doktor Kto dostarczył nam wielu porywających eskapad w ograniczonej przestrzeni i chociaż The Rig może nie dorównać absolutnie najlepszym z nich, wygodnie pasowałby do części serii ze średniego poziomu.



Nawet obsada i postacie czują się, jakby zostały wyrwane z przygody Who – w rzeczywistości wielu aktorów tak. A co to za obsada, z listą głównie szkockich gwiazd, w tym Iain Glen, Martin Compston i Mark Bonnar obok Marka Addy'ego, Emily Hampshire i innych.

To prawdziwy zespół, w którym wszyscy dają z siebie wszystko i nikt nie skupia na sobie uwagi. Szczególnie wyróżniają się Glen jako szef załogi Magnus, Bonnar jako brygadzista pokładowy Alwyn i Rochenda Sandall jako medyk Cat, ale wśród reszty nie ma słabego ogniwa, co jest imponujące, biorąc pod uwagę ogromną kohortę głównych graczy.

Pierwszy odcinek, w którym poznajemy załogę, a ich los po raz pierwszy staje się jasny, jest jak dotąd najważniejszym wydarzeniem, udaje mu się sprytnie rozdzielić ekspozycję wokół motywacji i skarg, nie wyglądając na surowego – zawiera dużo głębi postaci w godzina opowiadania.

W miarę jak serial przechodzi przez odcinki 2 i 3, tajemnica i niebezpieczeństwo rosną, ale wyjątkowy wczesny rozwój postaci nieco gubi się w tasowaniu. Powolne rozwikłanie głównej fabuły jest sprzeczne z obietnicą pierwszej części, która jest napędzająca i celowa nawet w spokojniejszych momentach.

Martin Compston w Rig.

Martin Compston w Rig.studia Amazona

Ale najważniejsze pytanie brzmi: czy seria może utrzymać historię bazy w stanie oblężenia i tajemnicę środowiskową przez sześć godzin? Cóż, prawdę mówiąc, trudno powiedzieć. W tej chwili udostępniono do recenzji tylko trzy pierwsze odcinki serialu, co oznacza, że ​​wszystko może pójść w obie strony.

Toby Mcguire Spiderman

Jednak biorąc pod uwagę obecną trajektorię, wydaje się, że całość została trochę naciągnięta. Tajemnica, choć początkowo fascynująca, wydaje się pod koniec odcinka 3 stosunkowo cienka, co wielu przewidziało na podstawie początkowego zwiastuna serialu.

Jest to nieco wzmocnione przez ekologiczne przesłanie programu. Co zabawne, biorąc pod uwagę czas premiery, bardzo przypomina to metodę Jamesa Camerona / Avatara polegającą na przekazywaniu świadomości klimatycznej – najpierw zabawiaj, potem informuj.

Ale podczas gdy Cameron ma tę zaletę, że jest osadzony w zupełnie innej przestrzeni i czasie, The Rig – choć para się science fiction i mitologią – ma mocno osadzone stopy na ziemi firmy w latach 2020., więc zamiast używać słabo zawoalowanych metafor, debaty klimatyczne toczą się na otwartej przestrzeni, a postacie prowadzą dosłowne dyskusje na temat wpływu przemysłu naftowego na planetę w porównaniu z jego społecznym i gospodarczym znaczeniem dla pracowników i ich rodzin.

Marka Bonnara w The Rig

Marka Bonnara w The Rig.studia Amazona

Imponujące jest to, że udaje mu się przedstawić te dyskusje tak bezpośrednio, ale nie wydaje się, że są one pouczające – każdy z poruszonych punktów ma swoje znaczenie, ale wszystko wynika z charakteru. Od samego początku staje się jasne, po której stronie ogrodzenia znajduje się każdy z członków załogi, co następnie kieruje późniejszymi dyskusjami.

Potem, podobnie jak w przypadku zmian klimatycznych, wszystko to i tak staje się trochę nieistotne. Jak odkrywa załoga, teoretyczna debata jest dobra i dobra, dopóki do drzwi nie zapuka kryzys, czy to prawdziwe katastrofy klimatyczne, takie jak te, które widzieliśmy w przeszłości, czy też, w przypadku Kinloch Bravo, rodzaj dziwacznej mgły.

Wiele zrobiono z projektem produkcji serialu i efektami wizualnymi, które wykorzystano do stworzenia środowiska platformy, gdy pandemia oznaczała, że ​​jakiekolwiek filmowanie na prawdziwej platformie było naturalnie wykluczone. Efekty wizualne są, ogólnie rzecz biorąc, imponujące. Jest kilka ujęć, w których oświetlenie zewnętrzne wydaje się nienaturalne, ale świat platformy w większości wydaje się być prawdziwym, solidnym, nadającym się do zamieszkania miejscem – na pewno nie tylko dlatego, że jego części bardzo są, ponieważ zostały zbudowane specjalnie do filmowania .

Jednak tylko z punktu widzenia fabuły, ogromny rozmiar zarówno samej platformy, jak i obsady oznacza, że ​​część walki i napięcia zostaje utracona. Opowieść o oblężeniu bazy działa, ponieważ wydaje się, że jednostki utknęły ze sobą na czas nieokreślony, i chociaż jest to prawdą tutaj, przestrzeń platformy i potrzeba serialu do ciągłego dzielenia rozległej obsady oznacza, że ​​​​ograniczenia nie do końca czują się wystarczająco blisko lub przytłaczająco.

Emily Hampshire jako Rose w The Rig

Emily Hampshire jako Rose w The Rig.Amazon Prime Video/Wild Mercury Productions

Ale kiedy do tego dochodzi, to tak naprawdę problemy z tempem i tonami powstrzymują The Rig przed byciem wsadem. Podczas niedawnego pytania i odpowiedzi do serialu, w którym uczestniczyła TV CM i inna prasa, Emily Hampshire zauważyła, że ​​chociaż nie była fanką fantastyki ani zjawisk nadprzyrodzonych, czuła, że ​​The Rig jest „oparta na prawdziwej nauce” i że „każda szalona rzecz to się zdarza, może się zdarzyć”.

Ostatnie trzy odcinki mogą udowodnić, że się mylę, ale w oparciu o to, co do tej pory udostępniono do obejrzenia, wydaje się to trochę naciągane. Duże części tej serii wyglądają jak naprawdę niedorzeczne science-fiction z ekstrawaganckimi dekoracjami okien – absolutnie nie ma w tym nic złego, niektóre z najlepszych serii są. Ale ponieważ wszyscy na ekranie traktują całe przedsięwzięcie tak śmiertelnie poważnie i implikuje to, że jest to w jakiś sposób bardziej ugruntowane niż większość serii gatunkowych, wydaje się, że doszło do nieporozumienia między intencją a produktem końcowym.

Niezależnie od tego, te trzy pierwsze odcinki są warte czasu. To wciąż bardzo oglądalna taryfa z kilkoma mocnymi występami i atmosferą, po prostu nie jest tak napędzająca ani tak innowacyjna, jak można by się spodziewać. Może pojawi się finałowa trójka i położy kres tej krytyce. Jeśli nie, a to pozostaje porównywalne do nieco przeciążonej historii Doctor Who napisanej na dużą skalę – cóż, nie ma w tym też nic złego.

The Rig będzie transmitowany na Amazon Prime Video od 6 stycznia 2023 r. – wypróbuj Amazon Prime Video za darmo przez 30 dni .

strój na koncerty plenerowe

Jeśli szukasz czegoś innego do obejrzenia w międzyczasie, sprawdź nasz przewodnik po programach telewizyjnych lub przewodnik po transmisjach strumieniowych, odwiedź nasze dedykowane centrum dramatów.