Sarah Jessica Parker zdradza, dlaczego osoby szukające Carrie nie znajdą jej w „Rozwodzie”.

Sarah Jessica Parker zdradza, dlaczego osoby szukające Carrie nie znajdą jej w „Rozwodzie”.

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Gwiazda „Seksu w wielkim mieście” produkuje i występuje w nowym serialu komediowym, którego współautorem jest Sharon Horgan





Sarah Jessica Parker wchodzi do apartamentu hotelowego w hotelu Four Seasons Los Angeles w Beverly Hills, urzeczywistniając wizję pachnącego, podążającego za modą piękna. Ma na sobie suknię od Giambattisty Valli, delikatnie dzwoni dzięki biżuterii zdobiącej jej nadgarstki i palce, uśmiecha się promiennie i szybko wypełnia pomieszczenie swoją pojemną osobowością i, cóż, swoim zapachem.



To mój nowy zapach, mówi, to znaczy taki, który sama wypuściła na rynek, a nie ten, który kupiła w strefie wolnocłowej podczas lotu z Nowego Jorku. Nazywa się Stash – ujawnia zapach zdecydowanie neutralny pod względem płci, którego nie ma jeszcze w sklepach.

Wygląda na to, że ukochany SJP popkultury i tradycji magazynów o modzie – aktor, który nie tylko wcielił się w postać Carrie Bradshaw, ale także ucieleśnia ją, specjalistkę od stylu w „Seksie w wielkim mieście” – żyje nadal, choć poza ekranem (choć to się wkrótce zmieni) sześć lat po premierze kwartet miał swój ostatni (rzekomo) występ w żałosnej (jak mi powiedziano) drugiej adaptacji filmowej.

SJP w „Seksie w wielkim mieście”.



Ale 51-latka nie zawsze wygląda fantastycznie, naprawdę, nie wyglądam – podkreśla Parker ze śmiechem. Jak każda z nas, czasami ubiera się ze względów praktycznych. Jeśli zawożę dzieci do szkoły w Nowym Jorku, mówi o trójce swoich dzieci z mężem Matthew Broderickiem, a ty po prostu je zabierasz za drzwi i ważne jest, aby być punktualnym – a jeśli jest zimno, pada deszcz lub pada śnieg – ubierasz się stosownie do dnia. Ale przy okazji takiej jak dzisiejsza naprawdę chciałam zabłysnąć i zaprezentować najlepszą wersję siebie, promienieje.

Wszyscy dokonujemy wyborów dotyczących tego, co nosimy, dodaje. Chociaż Parker jest taka nieskazitelna, karcę się za wybranie nudnego T-shirtu.

Parker jest jednak świeża i wyrazista, a także niezwykle entuzjastycznie nastawiona do swojego nowego projektu. Rozwód to serial komediowy HBO, w którym Parker i Thomas Haden Church („Bezpośrednio”) grają małżeństwo będące w trakcie separacji. Mieszkańcy przedmieść Nowego Jorku mają dwójkę nastolatków, dwa coraz bardziej odrębne życia i jeden romans – Frances z Parker, rekruterka w korporacji, sypia z naukowcem przygotowującym musli, którego przezabawnie gra Jermaine Clement z „Flight of the Conchords”. Napisany wspólnie przez brytyjską autorkę tekstów Sharon Horgan („Katastrofa”) śmiech w „Rozwodzie” jest gęsty, szybki i słodko-gorzki.



Co więc sprawiło, że wróciła do telewizji ponad dziesięć lat po SATC, po tym jak podobno oznajmiła, że ​​nigdy więcej nie wystąpi w programie telewizyjnym? Interesowało mnie małżeństwo jako krajobraz – mówi. Po prostu miałem wrażenie, że nic nie widziałem w tak szczery, surowy sposób. „Bardzo podobało mi się, że kino lat 70. skupiało się na kobietach” – dodaje, wspominając komediodramat „Kobieta niezamężna” z 1978 r. i pomyślałam, że nie widzieliśmy tej historii w telewizji.

Thomas Haden Church i SJP jako małżonkowie z problemami podczas rozwodu

Pracowałam nad tym przez lata jako producentka – kontynuuje. I nie miałam zamiaru grać Frances... Dopiero z opóźnieniem powiedziała swoim partnerom-producentom: A więc gram Frances.

Co zatem sprawiło, że zmieniła zdanie? Bo, szczerze, wyobrażałem sobie mnóstwo innych ludzi – i nie będę wymieniał ich imion, żeby nikt nie czytał tego, mówiąc: „Ach, cholera!”

„Ale naprawdę musiałam się nad tym zastanowić [przyjmując rolę Frances], ponieważ wiedziałam, czego wymaga produkcja i gra, na co to zasługuje pod względem czasu i co to oznacza dla mojej rodziny. Ale trudno było odmówić.

Horgan napisała odcinek pilotażowy, ale Parker przyznaje, że nie zatrudniła jej ze względu na ogromny sukces jej serialu „Katastrofa” emitowanego po obu stronach Atlantyku. Kiedy para spotkała się na lunchu za namową HBO, nie widziałem Katastrofy. Właśnie przeczytałam scenariusz Sharon i spodobał mi się jej głos – mówi, znów się uśmiechając. W pilocie jest prawda, która pozwala zarówno na humor, jak i głęboki smutek. Stworzyła dokładnie taką muzykę, jakiej oczekiwałem.

Sharon Horgan i Rob Delaney jako dysfunkcyjna para w Katastrofie

Atrakcyjna była także różnica między Frances i Carrie. Modę widzimy tylko w tym, że musi nosić ubrania – mówi. Niewłaściwe jest, aby Frances była kimś, kto ma kontakt z modą wykraczający poza ograniczone możliwości wyboru, jakie istnieją w jej ograniczonej szafie. To naprawdę duża część jej historii. Myśli o tym, jak wygląda, kiedy wychodzi z domu, ale nie ma wściekłego przywiązania do ubrań.

I na wypadek, gdyby ktoś miał wątpliwości, że to „Seks w wielkim mieście: lata średnie”… Z góry zrozumiałem, że będzie takie pytanie. Ale kiedy spojrzysz na tę postać, jest ona uderzająco inna [od Carrie]. Jej życie, jej wybory, jej otoczenie, jej miejsce ekonomiczne w świecie… Jej relacja z mężczyzną, z ubraniem, z innymi – to zupełnie inny ton.

Ale nie zrobiliśmy tego, żeby być inni – dodaje stanowczo. I rozpoznaję, że wyglądam jak ja! ona promienieje. I nadal przeważnie chodzę tak jak ja. Zatem ta osoba chodzi jak Carrie. Ale ona też chodzi jak Frances. Opowiadanie historii jest bardzo różne. W tym programie nie ma tego samego rodzaju pływalności; frywolność, która była wrodzona w „Seksie w wielkim mieście”, tutaj nie istnieje. Ale nie czuję się defensywnie, podsumowuje, zdecydowanie nie defensywnie. Swobodnie przedstawiam różnice, które moim zdaniem są istotne.

Gang „Seks w wielkim mieście”.

A co z powrotem do tamtego świata? Czy po założeniu tandetnych ciuchów Frances, włóczeniu się po nudnych ulicach Hastings-on-Hudson (prawdziwie podmiejskiego miasteczka na północ od miasta) i odgrywaniu bólu rozwodu (choć w humorystycznym stylu), czy Parker znów tęskni za odrobiną tej frywolności? Czy może po raz ostatni znajdzie się w Manolos Carrie?

Zawsze czujemy się zobowiązani wobec tych kobiet, które przekazały swoje dolary nie tylko na bilety do kina, ale także na te wszystkie lata w HBO. Dlatego uważamy, że warto ponownie poprosić kogoś o czas i pieniądze.

Dla nas wszystkich ponowne spotkanie i robienie zdjęć na ulicach Nowego Jorku to bardzo miły pomysł. Ale bez względu na to, jak bardzo ludzie mogą chcieć, abyśmy to zrobili, chcemy wziąć pod uwagę ten wybór.

Następnie, z ostatnim dowcipnym wyjaśnieniem na temat jej perfum – Stash nie jest powiązana z wąsami! – Sarah Jessica Parker, równie elegancka w konstrukcji zdań, jak i w zachowaniu, wychodzi z pokoju.

Rozwód rozpoczyna się dziś wieczorem o 22:10 w Sky Atlantic