Nasiona Zagłady ★★★★★

Nasiona Zagłady ★★★★★

Jaki Film Można Zobaczyć?
 




Sezon 13 – Historia 85



cyber poniedziałek seria xbox s
Reklama

Będzie okres przejściowy, groteskowa parodia ludzkiej postaci. Do tej pory sam Winlett już nie istnieje i musimy zniszczyć to, kim się stał – Doktorem

Fabuła
Dwa krynoidowe strąki nasienne są wykopywane na Antarktydzie na XX-wiecznej Ziemi. Jeden zaraża naukowca o imieniu Winlett, który później ginie w wybuchu bomby, podczas gdy drugi zostaje ukradziony przez Scorby'ego i Keelera, dwóch mężczyzn zatrudnionych przez bogatego botanika Harrisona Chase'a. Podążając za parą z powrotem do angielskiej rezydencji Chase'a, Doktor i Sarah są bezradni, aby zapobiec zanieczyszczeniu Keeler przez drugą kapsułę. Wychowany przez Chase, nowy Krynoid szybko rośnie. Czy Doktor może zapobiec kolejnemu etapowi swojego cyklu życia: rozprzestrzenieniu się jego śmiercionośnych strąków na całym świecie?

Pierwsze transmisje
Część 1 – Sobota 31 stycznia 1976
Część 2 – Sobota 7 lutego 1976
Część 3 – Sobota 14 lutego 1976
Część 4 – Sobota 21 lutego 1976
Część 5 – Sobota 28 lutego 1976
Część 6 – Sobota 6 marca 1976



Produkcja
Filmowanie w miejscu: październik-grudzień 1975 w Athelhampton House, Dorset; Buckland Sand and Silica Co Ltd, Surrey; Centrum TV BBC, Londyn
Nagranie studyjne: listopad/grudzień 1975 w TC4 i grudzień 1975 w TC8

Odlew
Doktor Who – Tom Baker
Sarah Jane Smith – Elisabeth Sladen
Harrison Chase – Tony Beckley
Charles Winlett – John Gleeson
John Stevenson – Hubert Rees
Derek Moberley – Michael McStay
Richard Dunbar – Kenneth Gilbert
Scorby – John Challis
Arnold Keeler – Mark Jones
Amelia Ducat - Sylvia Coleridge
Sir Colin Thackeray – Michael Barrington
Doktor Chester – Ian Fairbairn
Hargreaves – Seymour Green
Major Beresford – John Acheson
Sierżant Henderson – Ray Barron
Kierowca - Alan Chuntz
Krynoid głos – Mark Jones
Strażnik – Harry Fielder
Przywódca straży – David Masterman

Załoga
Pisarz – Robert Banks Stewart
Projektanci – Roger Murray-Leach, Jeremy Bear
Przypadkowa muzyka – Geoffrey Burgon
Redaktor skryptów – Robert Holmes
Producent – ​​Philip Hinchcliffe
Dyrektor – Douglas Camfield



Recenzja RT autorstwa Marka Braxtona
Sezon 13 kończy się tak, jak się zaczął, z twardością, atakiem i przerażeniem na najwyższym poziomie. Sześcioczęściowy, który nigdy nie więdnie ani na chwilę, jest zawsze czymś wyjątkowym, a Robert Banks Stewart oferuje kolejną niezwykłą inwazję i potwora, który utkwi w pamięci.

Najazd na archiwa ery Holmesa/Hinchcliffe'a osiąga tu swój zenit, opowieść o błędnych wykopach w lodowcach, biologicznych najazdach i ogrodniczych szaleństwach wesoło nawiązująca do Rzeczy z innego świata, Eksperymentu Quatermass i Dnia Tryfidów. zamówienie.

Niewiele istot Doctor Who miało tak przemyślany cykl życia jak Krynoid. Od strąków i wąsów po straszydła i lewiatany, to wszechstronne warzywo naprawdę oddycha na ekranie. Odtwarzanie wsteczne sprawia, że ​​jego smagane macki są szokujące, niektóre zacinające się oddechy dzięki uprzejmości wydziału dźwięku mrożą krew w żyłach, a zwiększone nakładanie makijażu z pomarszczoną skórą jest odpowiednio upiorne. Nawet rozpryskująca zieleń starego kostiumu Axona na pośrednią fazę Krynoida działa dobrze.

Faza zataczania namiotów nie jest aż tak efektywna – zwłaszcza, że ​​szuranie nogami pod spodem jest śmiesznie oczywiste – ale wyróżniająca się makieta przedstawiająca kolosa-krasnoluda z dworu przywraca na końcu wiarygodność.

jakie jest znaczenie słowa namaste?

Potężny wróg wymaga diabelskiego ciosu, a Harrison Chase bez trudu zajmuje górną część tabeli nikczemnej ligi Doctora Who. W dopasowanym garniturze i nigdy nie zdejmowanych czarnych rękawiczkach, przedstawiony przez Tony'ego Beckleya, Chase jest elegancki, spokojnie wypowiadany i fascynująco obłąkany.

Omijając utarte schematy krępującego scenę złoczyńcy, oszalało go nie władza i dominacja nad światem per se, ale patologiczna empatia do królestwa roślin – taka, która czyni go natychmiastowym sojusznikiem Krynoidów. Nawet rzadki wybuch oklepanego panto-wściekłości (Dlaczego jestem otoczony przez idiotów?) nie może nadszarpnąć jego klasycznych referencji.

Możesz sobie tylko wyobrazić zabawę, jaką Banks Stewart wymyślił dla Chase’a: były bankroller słynnego syndykatu przestępczego z East Endu, po nieudanym napadzie, jest rozczarowany zorganizowaną przestępczością, zmienia tożsamość, ma lekcje wymowy, wykorzystuje nieuczciwie zdobyte zyski, aby sfinansować długi -stała pasja do pelargonii…

Jego sługusy są nie mniej imponująco napisane i obsadzone: samozachowawczy cynik Scorby (pre-Boycie John Challis wyglądający jak entuzjasta jazzu z Lewego Brzegu); niespokojny botanik Keeler (Mark Jones); i sprzedajny biurokrata Dunbar (Kenneth Gilbert). Dodaj twardą dziewczynę Amelię Ducat, znawcę ekologii sir Colina Thackeraya (Michael Barrington, znany już widzom jako gubernator Venables w Owsiance) oraz zbiór pomniejszych notabli i fabułę przepełnioną apetycznymi postaciami.

Trzymanie ich wszystkich w ryzach to Doktor, a Tom Baker jest u szczytu swoich eksperymentów. Jego występ jest ostry i nieprzewidywalny, różnorodnie czarujący i szokujący. W jednym z odcinków z dziecinną zuchwałością zwabia swoich porywaczy. Kiedy Scorby mówi: „OK, zacznij mówić”, odpowiada radośnie: Wolfgang Amadeus Mozart miał słuch doskonały…, a jego mozartowski motyw kontynuuje, gdy na muszce od niechcenia parska urywek z 23 Koncertu fortepianowego. późniejsza część Tomfoolery zniknęła, a sympatia widza dla Doktora chwieje się, gdy całkowicie ją traci, krzycząc ochryple do swoich przeciwników.

Jest to również zwrot fizyczny, który podnosi brwi. Uderzając w twarze, łamiąc szyje i wymachując mieczem lub pistoletem, Doktor odrzucił na bok swoje zasady Pacyfiku. Ale – w kontekście ostrej, pełnej akcji przygody, zaludnionej przez szaleńców i ciężkozbrojnych – podejście pasuje. Nie chciałbyś go tak co tydzień, pamiętaj.

Seeds of Doom to wyjątkowo brutalna wycieczka. Pióro Mary Whitehouse prawdopodobnie pękało, gdy wściekle zapisywała notatki – sześć miesięcy później skompilowała swoją sprawę przeciwko serialowi, The Deadly Assassin udowadniając ostatnią kroplę.

Dla mnie liczba ciał była nieodłączną częścią Doktora Who, ale jedna rzecz została ze mną – i to nie była wizualna. Śmiercionośny bulgot Chase’a w kruszarce kompostu musi być najbardziej niepokojącą rzeczą, jaką kiedykolwiek usłyszano w programie. W przeciwnym razie sposób jego zgonu miał poetycką sprawiedliwość Roalda Dahla, którą, jak sądzę, większość dzieciaków znalazła.

czerń i kolory

Nie żeby serial był wolny od krytyki. Niektóre sceny antarktyczne wyglądają krzywo jak polistyren, buntownicze liście na osiedlu Chase są po prostu głupie, a przedstawienie Unita – po raz kolejny bez Brygadiera – jest kiepskie. A to niespodzianka, gdy wiesz, kto trzyma lejce. Pod innymi względami jest to genialny ukłon od mistrza precyzji Douglasa Camfielda, z pewnością jednego z pięciu najlepszych reżyserów serialu.

Sama fabuła zawiera jedną gigantyczną szczelinę: Doktor i inni potrzebują absurdalnie dużo czasu, aby wiedzieć, jak poradzić sobie z Keeler-Krynoid, pozornie zapominając, że Winlett-Krynoid został zabity przez eksplozję.

Niektórzy potępili akcję Doktora w wykopaniu drugiej kapsuły, rozpętaniu morderstwa, chaosu i, bądźmy szczerzy, znacznie dłuższej historii. Ale wyraźnie stwierdza, że ​​kapsuły występują parami, a z drugim należało się zająć, a nie leżeć jak tykająca bomba na śniegu.

Ogólnie jest to bogata, elegancka porcja, z dużą ilością mięsa w towarzystwie warzyw. Robert Banks Stewart w pełni zasługuje na swoje miejsce w galerii sław programu. Może i ma na swoim koncie tylko dwie historie z Doctora Who, ale cóż to za pas.


Archiwum Radio Times

[Dostępne na DVD BBC]

Ilustrator Frank Bellamy

Wielce podziwiany ilustrator i rysownik Frank Bellamy stworzył wiele dzieł sztuki dla Radio Times między 1970 a jego śmiercią w 1976 roku. Powyższe zestawienia przedstawiają jedną z jego ostatnich ilustracji Doctora Who. (Ostatni był dla powtórki Planet of Evil z 1976 roku, poniżej.)

Zimą 1973 nagraliśmy krótki artykuł o Franku Bellamym i sfotografowaliśmy go w dziale artystycznym RT na Marylebone High Street. Widzimy go poniżej z reporterką Madeleine Kingsley i redaktorem artystycznym Davidem Driverem. (Fotograf Jeremy Grayson. Copyright Radio Times Archive)





Reklama

Frank Bellamy zmarł 5 lipca 1976 r., a my opublikowaliśmy krótką informację w Radio Times (17-23 lipca 1976 r.).