Steven Moffat wypełnił dziury w fabule Doctor Who: Heaven Sent

Steven Moffat wypełnił dziury w fabule Doctor Who: Heaven Sent

Jaki Film Można Zobaczyć?
 




Przedostatni odcinek serialu Doctor Who 9 był hitem topniejącym mózg, z Władcą Czasu Petera Capaldiego uwięzionym samotnie w przesuwającym się pudle zagadki zamku z przerażającym potworem i pozornie bez ucieczki. Pod koniec odcinka wyszła na jaw prawda o jego kłopotliwym położeniu – faktycznie był tam od tysięcy (później miliardy) lat, odradzając się z nowymi wspomnieniami co kilka tygodni, aby ponownie rozwiązać zagadkę.



Reklama

W końcu Doktorowi udało się uciec po tym, jak jego odradzające się wcielenia przez miliardy lat przebijały się przez twardszą niż diamentową skałę i wszyscy się radowali – ale byliśmy też trochę zdezorientowani tym, co się stało.

Jeśli każdy pokój w zamku resetuje się co jakiś czas, dlaczego diamentowa ściana nie robi tego samego? Kto zostawił suche ubrania przy ogniu, aby Doktor znalazł? I dlaczego na ścianie wisiał starożytny obraz niedawno zmarłej Klary Jenny Coleman?

Na szczęście dla nas (i dla wielu ludzi, którzy wciąż kłócą się o to w Internecie), najwybitniejszy Steven Moffat poświęcił czas, aby odpowiedzieć na niektóre z tych obaw w najnowszym numerze magazynu Doctor Who – a odpowiedzi są dość intrygujące.



Weźmy na przykład tę diamentową ścianę, przez którą przebija się Doktor – według Moffata istnieje bardzo prosty powód, dla którego się nie resetuje.

Czy to mogło być jeszcze trudniejsze?

To nie jest pomieszczenie w zamku, to zewnętrzna ściana tarczy [Wyznania], wyjaśnił. Wskazówką jest to, że ma 20 stóp twardszego niż diament. Po co zawracać sobie głowę robieniem tego tak trudnym, skoro wystarczyłaby zresetowana kamienna ściana?



W porządku – ale w tym odcinku jest jeszcze kilka innych mylących elementów. Na początku historii Doktor skacze do stawu, aby uciec przed potwornym Welonem i znajduje identyczny suchy zestaw ubrań do przymierzenia. Ale kto je tam umieścił? Czy przypadkiem Władcy Czasu znali jego szew, czy też jeden z respawnów Doktora zdjął ubranie i po prostu biegał po okolicy nago?

Nagi Doktor Kto?? To jest PRZECIWKO PRAWU, mówię ci, odpowiedział Moffat. Showrunnery zostały stracone za mniej. Nie, oczywiście, że nie było – napisałem ten moment, żeby zmusić was do myślenia, że ​​pierwszy raz (pierwszy z wielu razy) dookoła zamku nie był taki sam, jak wersja, którą widzieliśmy.

Pisarz wyjaśnił, że w jego umyśle, kilka pierwszych razy Doktor wszedł do tego pokoju, znalazł po prostu zwykłą parę ubrań w swoim rozmiarze, a później przebrał się z powrotem w swoje normalne. Ale kiedy już do nich nie wrócił…

Następnym razem Doktor odkrywa, że ​​jego własne ubrania suszą się dla niego. Pętla jest kompletna – koniec wyzwala teraz początek, co czyni ją trwałą.

Jak wyjaśnił Moffat, pomysł, że pętla czasowa staje się coraz ciaśniejsza, wyjaśnia również kilka innych niewyjaśnionych szczegółów w odcinku, takich jak brakująca płyta chodnikowa napisana kredą, która powiedziała Doktorowi, gdzie znaleźć wyjście diamentu w pokoju 12. Najwyraźniej (choć Moffat podkreślał, że to tylko jego interpretacja historii), wskazówkę miała zostawić poprzednia wersja uwięzionego Doktora szukająca skrótu…

Po raz pierwszy wokół zamku Doktor jest tam od wielu lat, powiedział Moffat, ponieważ nie ma śladu prowadzącego go do pokoju 12. Jest już stary, kiedy rozumie, że pokój 12 jest ważny.

Po kilku tysiącach lat zdaje sobie sprawę, że idzie za wolno. Musi szybciej przenieść następną wersję siebie do pokoju 12.

Jego rozwiązanie? Napisz niejednoznaczne wskazówki (jestem w 12) w całym zamku, mając nadzieję, że niektórzy mogą przetrwać podejrzany proces resetowania, jak czaszki w jeziorze, suszące się ubrania i kurz w pomieszczeniu teleportacyjnym (a także portret Klary, który Moffat mówi, że rozmoczony Doktor sam się namalował). W końcu płyta chodnikowa przeszła reset, a misja Doktora stała się znacznie łatwiejsza.

Pętla się kurczy, Doktor jest młodszy, gdy uderza w ścianę, a Władcy Czasu drżą, gdy burza się zbliża, podsumował Moffat.

A więc masz to – niesamowicie skomplikowane odpowiedzi na niewiarygodnie skomplikowane pytania. Klasyczny Doktor Who.


Reklama

Aby przeczytać więcej z tego wywiadu i więcej nowych treści Doctor Who, najnowszy numer magazynu Doctor Who jest już w sprzedaży