Dlaczego napisy mają jedną z najtrudniejszych prac w telewizji

Dlaczego napisy mają jedną z najtrudniejszych prac w telewizji

Jaki Film Można Zobaczyć?
 




Musimy się wyspowiadać. I prawdopodobnie jest to również coś, o czym również musisz się wyjawić. Przez lata, choć nie powinniśmy, rozkoszowaliśmy się każdym poważnym błędem tworzenia napisów. Od czasu, gdy drastycznie zdegradowali środek transportu królowej…



Reklama

…do rana oferowali alternatywny widok na kolejkę Wimbledonu…

…i czas, kiedy przypadkowo zaproponowali widzom szczególnie dosadne podsumowanie Cromera.

No dobrze, może wybaczymy sobie uśmiech na ten ostatni.Ale reszta? Okazuje się, że tak naprawdę jest kilka powodów – cóż, dwa główne – dlaczego nie powinniśmy postrzegać napisów wyłącznie jako przesiąkniętych gafami typami Eda Milibanda.



  • Dan Walker z BBC Breakfast musiał naprawić ten niezręczny błąd napisów
  • Raport BBC News o księciu Harrym i Meghan Markle zawierał bardzo niefortunny błąd napisów

Po pierwsze: czasami błędy autorów napisów po prostu nie są. Pamiętasz, jak wszyscy myśleli, że BBC użyło „złych napisów” podczas inauguracji prezydenta USA w zeszłym roku?

To były, jak powiedziałby sam Trump, fałszywe wiadomości. Okazało się, że błąd tkwił w jednym uszkodzonym telewizorze – jeden zepsuty zestaw przeniósł napisy z CBBC The Dumping Ground do BBC News.

Powód drugi: bycie autorem napisów to naprawdę ciężko. Nie są tylko informatykami przyzwyczajonymi do cieszenia się czwartą przerwą na kawę, gdy pokryty kurzem komputer wypluwa napisy w kącie. A system Syntipatico – ten, który stworzył napisy do „Tweezer May” w komedii BBC W1A? To, wraz z jakimkolwiek w pełni zautomatyzowanym systemem, tak naprawdę nie istnieje.

Ale to, czego brakowało mi w zmianach kolorów, interpunkcji i ogólnym wyczuciu, nadrobiłem surrealistycznymi obrazami, w tym zwrotami, które nasz listonosz zirytował swoim skokiem, byli tam Grogan i książę Filip i przyszedł na mnie . Świetne teksty na psychodeliczny punkowy album, potencjalnie zniesławiające napisy dla BBC.

Jednak bez względu na to, jak złe były moje napisy do Ofcom i wywołujące burzę na Twitterze, nieświadomie popełniłem najgorszy błąd: poddałem się. Zatrzymując się i rozpoczynając moje próby, nie udało mi się wykazać czystej wytrwałości, jaką posiadają wszyscy napisani.

Najważniejszą rzeczą dla każdego mówcy jest, aby nigdy nie przestawać mówić, powiedział Callum. Nie możesz się poddać tylko dlatego, że jesteś na antenie. Jedną z rzeczy, za które naprawdę umieszczamy stażystów pod lupą, jest ich odporność, by dalej iść naprzód.

Ale nie tylko musisz utrzymać swoją determinację na antenie, ale potem potrzebujesz sporo wytrwałości. W napisach nie ma zbyt wiele chwały. Po ciężkiej zmianie mogą pojawić się tweety „LOL, który miał na myśli pianista” (nasze oprogramowanie kilka lat temu było nastawione na terminy medyczne z jakiegoś powodu). Musisz mieć poczucie humoru, ale denerwujące jest to, że skupiamy się na naszych błędach.

Reklama

Odłóżmy więc na ten krótki moment wszystkie te przypadkowe freudowskie wpadki w napisach. Zignorujmy błędnie napisane nazwiska celebrytów. Pomóżmy, choć przez chwilę, zasłużonym cichym poklepywaniem napisów po plecach. Bo jeśli odejdą, utkniemy z Syncopatico. Albo gorzej: ja.